Czy mobki nie są trochę za mocne?

Czy to jest może jakiś element przejściowy związany z balansem pvp?
Jeśli tak to temat proszę uznać za niebyły.

Jestem ZMem, moj Kal Vas Flam wchodzi w harpie za 100 dmg. I musze rzucić ich aż 3 żeby zwykłą harpię zabić. O corpach i słabszych czarach nawet nie będę pisał. Ergo żeby zabić jednego słabo-średniego mobka muszę wydać całą manę. Potem mogę już tylko uciekać.

Malarug pewnie zaraz uslyszysz odpowiedz : a o butlach many slyszales ?
zawsze mozesz uzyc zywiolow albo nie chodzic na takie potezne stworzenia Razz

malarug ma racje przez zmiany w magi ucierpialy czary w pvm

Pograłem troszku i mogę powiedzieć że nie są za mocne. Zostałem zołnowany przez trzęsienia demona[ 70dmg - chyba nie zresowane? =) ] ale demon to demon si ? Paraliże tylko chamsko w chodzą od mobków.

pupeq napisał:

Pograłem troszku i mogę powiedzieć że nie są za mocne. Zostałem zołnowany przez trzęsienia demona[ 70dmg - chyba nie zresowane? =) ] ale demon to demon si ? Paraliże tylko chamsko w chodzą od mobków.

chodzi o czary gracza a nie mobow

Tak bylo zawsze. Trzeba znalesc inna taktyke a nie odrazu na forum z placzem.

Smieszne jest to ze na demoniaka trzeba 10 corpow zuzyc...

Te małe przy mistas, orki, gobliny czy jak to tam się zwą na jednego corpa... To źle? Cały spawn na klate, trzęsienie i padają wszystkie?(PM)
Prawda jest taka że mag bez bojówki i dobrej broni sobie nie pvm nie pogra chyba że jest Bran'em ; = )

Prawda... czary nie są zbyt mocne w pvm.

@Malarug. Musisz też jeszcze troche pomyśleć jakich czarow używasz.

Corpy-jak mob jest blisko Ciebie

Vofy-Jak mob jest daleko

pupeq napisał:

Paraliże tylko chamsko w chodzą od mobków.

zgadzam sie,
mam 105 resa i wchodzi we mnie Kazdy paraliz od moba.

z innymi czarami jest troche inaczej ale tez denerwuje, mianowicie:
walcze z sukkubem dla przykladu, mam 100% hp, dostaje czarem, resuje, trace 10% hp i jest spoko, mam 90% hp, potem dostaje kolejne 2 czary, oba tez za 10% hp i tez jest spoko bo zostaje mi 70% hp, lecze sie SS i mam 100% hp, nagle obrywam od tego samego sukkuba za 50% hp takim samym czarem jak wczesniej i lekko zdziwiony odbiegam zeby sie uleczyc.
o co mi wlasciwie chodzi ?

otoz o to ze resowanie czarow mobow jest dziwne ... system resa mial byc "stary", a na 095 gdy walczylem dla przykladu z licz lordem, ktory czarowal oporowo "kvf" moglem przewidziec otrzymany dmg przy danym poziomie resa, gdyz pasek z moim hp zmniejszal sie bardziej jednostajnie.

uwazam ze w resie/magii mobow/randomie nie powinno byc tak duzych amplitud.
i nawiazujac do poczatku wypowiedzi, fajnie zeby paraliz od mobow byl chociaz w JAKIMS procencie (%>0) resowalny przy 100 resa :OOOO

Ja mam 100% resa i jakoś resuje paraliże od mobków. Gożej jest z dmg który wchodzi jak pisał mch wyżej.

tak jest napisany resist zwiazany z pvm...

jesli przeglosujecie likwidacje wplywu zbroi (resow zbroi) na pvm to sie zmienic... obecnie jest jak jest...

Trzęsienie nie zabija jelenia. Oprócz tego sami sobie nim zadajemy dmg.

Raw - nie rób proszę ze mnie kompletnego n00ba. Uważasz że 3 corpy po 100 dmg to odpowiedni wysiłek aby zabić zwykłą harpię?

Co z mocniejszymi mobami? Żywiołakami na przykład? Drakami?

Pikus - gadasz głupoty. Tak nigdy nie było.

Proszę moderatora o skasowanie całego oftopu.

Musze przyznac ze Bm i Zm maja ciezko jezeli chodzi o czary, ale osobiscie nie narzekam.
Jako Bm czesto chodze z Pmem na pvm.
Musze przyznac ze Pm ma odpowiednia sile czarow, tylko to ma.
Jako Bm pomimo slabych czarow potrafie sobie poradzic dzieki zbroi ( tank ) i dobrej broni.
Ale jezeli chodzi o Zma to ciezko... Ani zbytnio z czara przywalic ani mocniejszego mobka na klate ...
ZM dobry na pvp z wojem Razz

Ciezko tu jakos sprawe zalatwic, a sily czarow takiej jak PM raczej nie bedzie mial ...

Ja osobiście nie narzekam na mojego ZMa w pvm Razz

mimo, że nie mam bojówek w stricte tego znaczeniu ^^

Chodzę z żywiołami i w sumie czary służą mi raczej do ratowania siebie i wspomagania żywiołów, bo to one robią mi za główne źródło obrażeń. Jedyny do czego się przyczepie, to demon. Ma trochę za mało HP Razz

(prawdę mówiąc to mniej jak żywioły). Trochę czyni go to bezużytecznym zwłaszcza, że jego dmg nie jest jakiś straszny, a VOFy potrafią skrzywdzić maga