Gospodarka serwera

Gość

Wprowadzcie jakies bonusy dla rzemiesnikow bo teraz albo nie ma zadnego albo gada ze mu sie to nie oplaca robic albo mu sie nie chce za takie grosze.

Watpie by ktos tak na odczepnego powiedzial. Co Ci jest potrzebne dokladnie? Moze pomoge, moze polece kogos

pzdr

nonamenob napisał:

Wprowadzcie jakies bonusy dla rzemiesnikow bo teraz albo nie ma zadnego albo gada ze mu sie to nie oplaca robic albo mu sie nie chce za takie grosze.

Za jakie grosze? Ja jestem krawcem i kowalem, a na brak zlecen nie narzekam. Stawki tez sa w zupelnosci wystarczajace. Nie zbijam moze takich kokosow, jak na zeszlym POLu, ale wtedy duza czesc kasy byla zbugowana z komendy .przenies. Jezeli jestes dobry w swoim fachu to spokojnie dasz rade przezyc i to na calkiem niezlym poziomie.

Czy mi się wydaje czy zostały drastycznie zmniejszone (od dłuższego) czasu ceny mebli jakie się sprzedaje u stolarza? Kiedyś stołek można było sprzedać za 80gp, teraz za kilkakrotnie mniej. Podobnie z szafami - złocone pudło za 120gp było, teraz chyba tylko 12gp. Nie można wrócić do poprzedniego stanu? Przynajmniej połowa wcześniejszej ceny.

zmiana ta zostala przeprowadzona po wpisaniu zlecen "bulkow" dla stolarza

i tak zostanie

Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/5

to co z tą zielarką? może przejdźmy na wyższy poziom i wprowadźmy hodowle ziółek.

Jednak aby ziółka nie straciły popytu, to proponuję aby do hodowli wymagane były skille

rolnictwo - jakies 90% i zielarstwo też ok 90% oraz powiedzmy int na poziomie 45 pkt.

w końcu taki hodowca musiałby znać się na ziołach które hoduje oraz na samej hodowli, a int wyeliminowałby secondy które by tylko koxały ziółka dla magoli.

A po co?
Teraz idziesz na dowolną łąkę i ścinasz. Ewentualnie na bagno lub do lasu. Hodowla ziół moim zdaniem ma taki sam sens jak hodowla rud. Miejsc do pozyskiwania jest dość więc nie widzę w tym pozytywnego efektu.

Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/5

no a ja widze, zamiast biegac po lace bez sensu i sie przy tym niesamowicie nudzic, moglbym miec chociaz troche frajdy z gry przy dogladaniu roslinek, podlewaniu (nawadnianiu) a potem zbieraniu plonow.
Mozna by bylo ilosc zebranych ziolek uzaleznic od wartosci skila(jak to jest w rolnictwie) i inteligencji oraz odpowiedniego dogladania.

Moim zdaniem ciekawsza alternatywa niz bezmyslne przesiadywanie godzinami na lace... gdzie tu frajda z gry?

Juz nie wspomne o ilosc zbieranych ziol... mozna byloby chociaz skrocic czas tych animacji albo wprowadzic hodowle ziolek. I nie ma co porownywac ziol do rudy, bo ruda sama nie rosnie natoamiast ziola da sie wychodowac przez odpowiednia pielegnacje.

Poza tym bylyby dwie mozliwosci zbierania ziolek, tradycyjne bieganie po łące i znacznie ciekawsze hodowanie.
Moze wtedy byloby wiecej ziol na rynku i tyle osob nie plakaloby ze trzeba zwiekszyc ich ilosc u NPCow

Co do nudy w zbieraniu ziółek to się nie zgodzę. Ja sobie je ścinam pod Mistas i podczas pracy można spotkać wielu ciekawych ludzi. Choć kto co lubi, ja wole ścinać zioła pod miastem licząc, że spotkam kogoś ciekawego zamiast siedzieć na farmie.

Ilość zbieranych ziółek jest zależna od ilości skila. Każde pole ma koło 4-5 użyć (dokładnie nie sprawdzałem) im wyższy skil tym wyższa szansa na zebranie czegokolwiek zamiast wyjałowić pole. Także ilość pozyskanych ziół jednorazowo się zwiększa.

Oraz wydaje mi się, że zielska na rynku jest dość. U kupców widać, że ludzie mają na sprzedaż po ileś tysięcy na raz. Także na forum była prowadzona wojna cenowa, kto taniej sprzeda. Jakby nie patrzeć na serwerze gospodarka działa na zasadzie wolnego rynku. Spadają ceny znaczy, że podaż zwiększyła się przy czym popyt pozostał taki sam, lub lekko wzrósł. Z tego wynika, że jest ich dość, wprowadzenie większej ilości zielska spowoduje dalszy spadek jego ceny, co może zachwiać gospodarką.
Jedynymi podstawowymi składnikami których może brakować są siarka, czarne perły i kości. Ta pierwsza jest wydobywana jako skutek uboczny górnictwa i zielarstwa jednak jest to małe wydobycie. Zaś o sposobie pozyskiwania pereł nic nie wiem. Choć kryzys z kośćmi był dawno, i chyba od tamtego czasu zwiększono ich ilość w mobach. (No chyba, że o czymś zapomniałem, nie wymieniałem składników dla druidów i nekro)

Także jakoś ja osobiście tych płaczów nie widuje. Kiedyś to były, ale tylko o te co były nie do zebrania zielarką.

Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/5

no ale ja nie mowie ze nie mialbys zbierac dalej sobie pod mistas. Wprowadzajac dodatkowo rolnictwo w polaczeniu z zielarka uzyskalibysmy troche urozmaicenia, prawda?
Przeszkadzaloby Ci ze mozna byloby hodowac ziola? Ja nie mowie o jakichs drastycznych roznicach w zbieraniu i hodowaniu ziol. Chodzi o przyjemnosc z gry a mi naprawde juz sie znudzilo chodzenie i klikanie po lace.

A co do ludzi, to nie wiem jak teraz ale kiedys to jak dorwal takiego zielarza mag albo woj to sie konczylo zgrabieniem, wiec nie wiem czy to takie ciekawe Wink

Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/5

A tak poza tym to gdzie Ty tez ziola widzisz? bo ja od paru dni nie widze aby ktos je masowo sprzewadal