uwagi co do paladyna

Hej,

pogralem troche po powrocie i powiem iz zmiany wprowadzone podczas mojej nieobecnosci negatywnie i to bardzo wplywaja na przyjemnosc gry.
Gra sie coraz mniej fajnie. Uwagi dotycza pvm bo pvp nie gram i nie zamierzam.

1. Koszt titingow jest stanowczo za duzy. Wychodzi sie na 0 po wyprawie nie liczac zurzycia zbroi, broni i zakladajac, ze nie padnie wierzchowiec. Jezeli by podliczyc wszystko (koszta zbroi, konia, butelek) wyprawy sa w ogole nieoplacalne.

2. zmniejszenie limitu wymadlanych punktow oraz 3 krotne zmniejszenie ilosci punktow otrzymywanych za kazde blogoslawienstwo podczas modlitwy (bezsensownie dlugi czas modlitwy na 500 punktow, ktore starcza na 15 minut walki) skutecznie uniemozliwia walke z silnymi mobami jak demony, smoki czy mocniejsze umarlaki (koszta znowu sa duzo, duzo wyzsze) a ostatnimi czasy wlasnie wyszukiwanie poteznych potworow najwiecej przyjemnosci mi sprawialo - teraz nie ma co robic.

3. podejrzewam, ze oplaty za titingi wprowadzone zostaly po placzach gowno swiadomych graczy magow, ze niby mamy wszystko za darmo. Otoz prowadzenie paladyna i tak bylo cholernie drogie moi wszystko wiedzacy o paladynie czarujacy towarzysze broni. Teraz profesja ta nadaje sie do podtarcia pupy kazdej innej. Niedlugo skoncza mi sie zapasy gpsow w banku i skonczy sie gra. Wspolczuje jednoczesnie mlodym postaciom :].

Uwagi co do pvp:
1. To co sie porobilo ze specjalami odebralo jedyna przewage jaka paladyn mial w walce z jakakolwiek inna bojowa profesja - duze obrazenia.

2. Czary paladyna nie dzialaja tak jak powinny na nekromantow. Wlasciwie nie dzialaja w ogole.

3. Healing paladynski (close wounds) powinien tak jak to bylo wczesniej, leczyc zatrute postacie. Profesja paladyna miala byc rownowaga dla nekrusow. O SS chyba nie musze duzo pisac?

Fajnie, ze zmiany sa i ze cos sie dzieje ale drodzy GM wprowadzajcie zmiany troche z glowa albo przynajmniej poobserwujcie troche graczy zwlaszcza, ze z tego co widze nic sie nie zmienilo i prawie nikt z ekipy aktywnie nie gra. W teorii moze i wszystko cacy wyglada - w praktyce odebrano tej grze caly fun jaki dawala.

Pozdrawiam.

Ad.3
"podejrzewam, ze oplaty za titingi wprowadzone zostaly po placzach gowno swiadomych graczy magow, ze niby mamy wszystko za darmo"
Źle podejrzewasz...
Magowie tu najmniej płakali, to, że masz tam jakieś czary "za darmo", nas (magów) nie obchodzi, dopóki nie odbierasz tymi czarami chleba, magom.
Zresztą, ja sam nic do palów nie miałem, są klasy bardziej wykoksane i mniej wykoksane, są postacie, które biora na klate, i te które od tyłu wspomagają tych pierwszych. W końcu to MMORPG.
Ale, bo sie rozpisałem, a chce powiedzieć, że magowie tu nie płakali, podziękuj innym, którzy uważali, że skil pala, to przegięcie.

P.S.
I nie jesteśmy "gówno świadomymi graczami magami", bo profesja maga jest droższa i mniej opłacalna od tej waszej profesji woja-pala. Tylko, że my mamy satysfakcje z gry magem, a nie gramy dla pixela.

Pozdrawiam
Ashantiel

Uno momento. Nie jestem paladynem ani specem od nich ale z twojej wypowiedzi wynika ze placzesz poniewaz paladyn nie zmiata teraz wszystkiego na swojej drodze. Twoja argumentacja jest zadna a miejscami dodatkowo wulgarna.

"bezsensownie dlugi czas modlitwy na 500 punktow, ktore starcza na 15 minut walki) skutecznie uniemozliwia walke z silnymi mobami jak demony, smoki czy mocniejsze umarlaki (koszta znowu sa duzo, duzo wyzsze) a ostatnimi czasy wlasnie wyszukiwanie poteznych potworow najwiecej przyjemnosci mi sprawialo - teraz nie ma co robic. "

Jakos woje bez paladynizmu chodza na mocne stwory i sobie radza. Paladynizm nie ma byc sposobem na pvm tylko wsparciem dla woja. W dalszym ciagu consecrate+double hit zadaje najwiecej dmg sposrod klas walczacych. To ze nie mozecie teraz uzywac tego komba do co drugiego ciosu to nie tragedia.

drako napisał:

Uno momento. Nie jestem paladynem ani specem od nich ale z twojej wypowiedzi wynika ze placzesz poniewaz paladyn nie zmiata teraz wszystkiego na swojej drodze. Twoja argumentacja jest zadna a miejscami dodatkowo wulgarna.

ja bym raczej powiedzial ze jest eufemistyczna bo uwazam ze to co mieli paladyni kiedys to bylo rzeczywiscie przegiecie... czary, dmg z broni jak wojownik i inne ch..-muje-dzikie weze

Hej,

przesledzmy zatem historie zmian jakie dokonaly sie po zmianie ekipy:

Paladyn:
1. wolniejsze hity - (i tlumaczenie, ze inne profesje "czarujace" tez maja ten minus nie wiele znaczy poniewaz te inne profesje maja wybor czy tylko czarowac czy chwycic za bron - a jak ktos tam wczesniej zauwazyl paladyn mial byc skillem dodatkowym, wzmacniajacym woja w walce.)
2. niehealowanie zatrutych postaci -
3. oplata za titingi - (no na bank zasluzylismy sobie jako profesja na ta oplata bo tak nas ostro dopakowano ostatnimi czasy)
4. skrocenie czasu trzymania niektorych czarow -
5. oslabienie mocy holy light -

Mag:
1. usuniecie delaya miedzy czarami +
2. uniki z wrestlingu +
3. zmiana sily czarow +
4. wydluzenie czasu trzymania czarow wzmacniajacych +

Nekrus:
Nie znam sie bo nie chce mi sie kolejnej postaci koxac ale chociazby healing z SS - duzo mocniejszy.

Nie sa to placze bo wlasciwie nie gram. Dziwi mnie, ze jakos inni paladyni nic w tym temacie sie nie wypowiadaja.

Cytat:

Jakos woje bez paladynizmu chodza na mocne stwory i sobie radza. Paladynizm nie ma byc sposobem na pvm tylko wsparciem dla woja. W dalszym ciagu consecrate+double hit zadaje najwiecej dmg sposrod klas walczacych. To ze nie mozecie teraz uzywac tego komba do co drugiego ciosu to nie tragedia.

Czytaj ze zrozumieniem. Nie chodzi o moc paladyna bo jest okej. Chodzi o powolne i systematyczne udupianie skilla poprzez uprzykrzajace gre zmiany jak np. najnowsza nowosc - oplata.

Gram paladyna od 6 lat. Nie potrzebowalem do tego skilla ale sie w koncu pojawil i coraz bardziej zaluje, ze zbilem alchemie na rzecz tego "czegos" a koxac od nowa ani mi sie nie chce ani nie mam na to czasu. Jezeli nie bardzo sie orientujecie o co chodzi to po co w ogole zabieracie glos?

Ash magowie, ktorzy ze mna chodza na wyprawy jakos zarabiaja duzo, duzo wiecej ode mnie - nie wiem skad pomysl, ze jestescie najdrozsza profesja. Zmien moze teammemberow.

Pozdrawiam.

A ja się wypowiem

Worton wampów terz osłabili sami wiemy jakich był ich stan.

Ja niemam skila palka jak wy myślicie do wzmocnień zawsze grałem jak pal na 095:p ale że niebardzo mi to pasowało pod względem że mialem poisona.

.. a moze by tak przestac udupiac kogokolwiek? Wprowadza to tylko zfrustrowanie wsrod graczy... i odechciewa sie czasem grac. Przeciez balans mozna zrobic dodajac nieco innym powoli i systematycznie.
Nie chcemy zeby w koncu dopakowac za bardzo wszystkich? nic wielkiego, zawsze mozna w razie czego zwiekszac tez systematycznie, w miare potrzeb, sile mobow.
mi sie tez troche odechciewa po pewnej zmianie ale nie bede plakac...

Hmm, wszystkich ulepszać? I jaki niby w tym sens? Lekko przesadzą z magiem i trzeba inne klasy dopakować, czy dodadzą więcej dmg wojowi i pozostałym klasom również trzeba coś dodać. Ludzie, zastanówcie się.
Gość wymienił +, które magowie dostali, heh, nie wiem, czy mam się śmiać, czy płakać. Jakoś mag nie weźmie sam demona lodowego, a woj-pal bez problemu, jakoś mag nie załatwi sam chociażby gargulca władcę paragona, a woj-pal bez problemu, jakoś mag ledwo załatwi starego przepatrywacza paragona (po półgodzinnej walce), a woj-pal weźmie go w ciągu niespełna 20-30 sekund...
I jakoś nie słysze teraz jakis szczególnych płaczów ze strony magów, że sami to możemy sobie co najwyżej d*** podetrzeć czarem. NIE, NIKT NIE NARZEKA! Narzekają tylko osoby, które zapragneły byc ONE-ARMY-MAN, jak to określili kiedyś pewni Paladyni, do których mam szacunek (szkoda, że nie grają, Badg, Morg, pozdrawiam).
I powiem tyle, osoby, które wracają na ten serv, po przygodzie z pewnym bliźniaczym servem (może nie wszyscy, ale 90% nowych-starych graczy), ciągle na coś narzekają...
Zrozumcie w końcu, że to nie jest żadne CL:R, żadne UOClone czy MW, gdzie klimat lekko zboczył na rzecz czego innego, siły postaci...
Wg mnie wszystko jest dobrze, a jeśli już coś, to wymaga osłabienia, a nie kolejnych wzmocnien.
Pozdrawiam
Ashantiel

i zamykam temat placz - nie pasuje to do dzialu pytania i odpowiedzi

i zamykam temat placz - nie pasuje to do dzialu pytania i odpowiedzi

to cos powiem....

1. ograniczyłem modlenie tp, po obserwacji graczy (tak.. obserwowalem), siur ze czarowanie za darmo jet fajne... a moze zamiast tp wolicie nosic ziola co jak sie padnie to mozna stracic??? hmm... magowie to nie mieli nic z tym wspolnego
- przemysle jeszcze sprawe ilości kasy za to
2. leczenie paladyna... a czemu ma byc jak dawniej (chyba ze wszystkie czary leczace maja sie przebijac przez poisa ze zmniejszonym dmg
3. okresl dokladniej co rozumiesz poprzez "nie dzialanie" czarow paladynskich na nekromante.
4. specjale sa najgorsza rzecza jaka mozna teraz balansowac, chcesz zajac moje miejsce to powodzenia
5.
Zaden skill nie musi byc przeciwwaga dla innego...

teraz Gość
1. zmiany w predkosci ciosów objęły wszystkie magiczne klasy (a paladyn to mag nie???), kazdy mag moze zalozyc plyte i miecz i byc wojem... a nie... to paladynom moze cofnac wplyw skila na walke ale dac cast maga w plycie... no to nie wiem...
2. odnosnie skrocenia to chyba sie myslisz... wlasciwie to wydluzylem x razy to co bylo
3. holy light??? nigdy w tym nie grzebalem, nawet nie wiem co to robi

posty odnosnie magow:
- kazda klasa czarujaca dostala usuniecie delaya po czarowaniu... nie wiem gdzie tu plus???
- wrestling?? rob palka z wreste i lap za szpony i juz... nie wiem co ma mag wspolnego z wrestem
- siła czarów... no chyba to nazywacie balansem???
- oho, to zrobilem na samym poczatku, x miechow temu, wiem ze wszystkiego rodzaju blesy zostaly wzmocnione (paladynowe i druidowe tez)
- healing z ss to nie dla nekro tylko dla wszystkich, jak by nekro nie musial tego miec to ja bym sie tego pozbyl bo nic wiecej nie daje a kosztowo leczy marnie i zjada duuzooo many

Cytat:

Gość wymienił +, które magowie dostali, heh, nie wiem, czy mam się śmiać, czy płakać. Jakoś mag nie weźmie sam demona lodowego, a woj-pal bez problemu, jakoś mag nie załatwi sam chociażby gargulca władcę paragona, a woj-pal bez problemu, jakoś mag ledwo załatwi starego przepatrywacza paragona (po półgodzinnej walce), a woj-pal weźmie go w ciągu niespełna 20-30 sekund...

Chcialbym zobaczyc jak tym moim skoxanym wojem palem bierzesz to wszystko bez problemu na klate, bardzo chcialbym zobaczyc.
Popatrzylbys jak np. gral Gromthi i przestal wygadywac glupoty w stylu, maga, ktory nie zabije demona.

Colt:

Holy light (swiatlosc czy jakos tak po tlumaczeniu) obszarowka, ktora robila okolo 20 dmg, teraz robi 9. A fajna byla dlatego, ze stawalo sie obok czarujacego nekro, klikalo jak glupi a ten lykal disturby przy okazji tracac sensownie hp.

Dispriso Malas (dispel evil): nie odwoluje nekromanckich ozywiencow i nie zaczynaja uciekac. Many i staminy tez wysysa jak na lekarstwo.

I ten ostatni do zdejmowania klatw, nie mam go jeszcze ale podejrzewam, ze nie zdejmuje ani wampirzych ani nekrusowskich czarow za to zdejmuje wszystkie blessy ewentualnie magowa klatewke.

Jestem tez za tym, zeby wszystkie czary, skille healujace leczyly postacie zatrute albo niech SS tez nie leczy.

Po tym jak wprowadziles spowolnienie machania mieczem przy moich protestach powiedziales, ze moze masz wprowadzic oplaty za czary jak na OSI - widze, ze odczekales chwile i bez zastanowienia wprowadziles plan w zycie. Tyle, ze jak dobrze pamietam na OSI 1 punkt kosztuje 1gp, czary dzialaja jak powinny i nekro - glowny przeciwnik paladyna ma 10 czarow w ksiedze rownie "poteznych" co paladyn.

Pozdrawiam.
P.S.
Gosc to tez ja tylko zapomnialo mi sie zalogowac :].

a) Worton o gromthim to moze zamilczmy. Gromthi ma maga zrobionego czysto pod pvm na CL:4 i porownywanie go do jakiejkolwiek innej klasy to jakas pomylka.
b) Palladyn jest i byl super mocny. Sorki ale mozliwosc zabicia na shota ma tylko on. Zaden woj bez palka nie ma takiej opcji.
c)holy light z twojego opisu bylo przesadzone.
d) palek 1 czarem odwoluje wszystkie klatewki necro z tego co mi wiadomo.
e) palek 1 czarkiem odwoluje mojego demona - jeszcze ci malo?
f) spowolnienie machania postaci z magia jest niepotrzebne tzn wystarczylo te 10% z posiadania 100% magicznego.
g) palladyn moze zabic necro - z tego co mowia necrusi. sprobuj to zrobic zwyklym wojem... niby mozna, ale to cie wiecej wykosztuje niz to co zbierzesz.

holy light nie ma dmg 9 tylo duzo wiecej, sobie zerknalem co to robi...

Anonymous napisał:

Mag:
1. usuniecie delaya miedzy czarami +

nie dodales oczywiscie na "-" ze paralize teraz sie nie nakladaja (aep+ieg)
i ze bez 100 expa skillowego w evalu, inskrypcji i 100 inta bardzo ciezko ejst zabic woja z dobra bronia ktory leczy sie na pelne hp po kazdym paralizu, resuje trute i bije tak mocno ze zamiast czarowac offence- lecze sie albo uciekam.

Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 460 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Wypowiem się jako Palladyn.

1. Witam Wortona jako Palladyna niezrzeszonego Smile

2. Worton - nie płacz - aż tak tragicznie nie jest - fakt faktem - byliśmy (my = Palladyni) troche przepakowani i wróciło to do normy - ideą shardu jest to aby nie było czarujących czołgów, a takim z pewnością był Palladyn z początku 096.

3. Jedyną rzeczą jaką bym zmienił, a raczej przywrócił to prędkość modlenia TP - nawet kosztem zminejszenia możliwych do zmagazynowania "darmoTP" - przykro mi to stwierdzaćale niestety trening Pala ciężki był zawsze (Nekruchów i magów co chodzi o koszta proszęo brak komentarza) ale teraz to już jest tragedia... CHCE TU I TERAZ ZAZNACZYĆ - TO NIE JEST PŁACZ/FLAM/CO_TAM_JESZCZE_CO_OBRAŻA_KOGOKOLWIEK - to moje osobiste zdanie które nieraz wypowiadałem na forum publicznym.

4. HL jak kiedyś sprzwdzałem to przy 7x PALLADIN klepało zwierzaki po 15 HP, z moich info przy 10x klepie za 2x tyle