problem z grafika w kompie

od wczoraj mam problem z wyswietlaniem grafiki w moim komputerze, pojawiaja sie zielone plamy- mam nawet screena [url]http://img177.imageshack.us/img177/6789/wtfsk0.jpg [/url]
na ekranie przed uruchomieniem windowsa wystepuje miganie bialych napisow na ekranie ladowania dysku i innych podzespolow/
komp nie uruchamia sie normalnie, tylko w trybie awaryjnym - w normalnej rozdzielczosci, natomiast po uruchomieniu w trybie VGA nie da sie zmienic rozdzielczosci na wieksza poniewaz komp "gasnie" przy probie zmiany.
przy przemieszczaniu okien strasznie "laguje" i pozostawiaja one smugi.

jakies pomysly co sie moglo stac, co moze rozwiazac ten problem ?

Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 441 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 1/5

Artefakty sa powodowane przez 2 rzeczy:

1)Grafika sie grzeje za bardzo(rdzen albo ram'y na niej) na wskotek zasyfionego chlodzenia lub podkrecania.

2)Pada ci juz ze starosci grafika.

Wez przeczysc chlodzenie grafy dokladnie na poczatek.

*patrzy na screena* Shocked

Matrix has you!

*patrzy na screena* Shocked

The Matrix has you!

Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Jest spora szansa, że się przegrzała, może to być też pamięć, jak masz na nią gware, to polecam skorzystać... ewentualnie wbij do jakiegoś znajomka sprawdzić, czy jemu też coś nie teges...
Ostatnio widziałem taki wysyp artefaktów i to w windzie po przegrzaniu się GF8800 na Crisisie tyle, że pod Vistą, u ciebie widze XP... karta po wyjęciu, odczekaniu 1h i zmienie sterów na OmegaDrivers "załapała" na dłuższą chwile, po czym znowu się sypła.

Pogrzeb sobie przy okazji na [link widoczny dla zalogowanych], bo może ten typ (producent, karta, itp.) tak ma. Ja miałem cyrki z kartami Shapphire i nie polecam.

ps. nie kręciłeś jej żeby mieć w uo więcej fps? Wink

Hehe witaj mch w klubie Smile

jak wroce do domu to przesle screena Smile

Mam troche wiekszy problem i moje kreski sa fioletowo rozowe Smile

Troche pomaga obniznie taktowanie o 50Hz

###EDIT###

aktualnie korzystam z trybu VGA, jednak "artefakty" nadal wystepuja, ponad to dzialam na niskiej rozdzielczosci - karta zachowuje sie tak jakby nie bylo zainstalowanych sterownikow.

garth: mniej wiecej co miesiac sprezonym powietrzem czyscilem wiatraki i radiatory, wczoraj pierwsze co zrobilem jak zaczela sie dziwnie zachowywac to wlasnie rozkrecilem kompa i przeczyscilem jeszcze raz ale kurzu nie bylo jakos nadprogramowo...

mam geforce 6800xt 128mb/256bit (2 lata ma cale pudlo, niestety 6 lutego minela gwarancja)
karta nie byla krecona mechanicznie, programowo tez nie - zreszta tego modelu nie da sie krecic programowo (ma zablokowane mechanicznie dodatkowe shadery - czytalem kiedys o tym)

problemy zaczely sie po zainstalowaniu i pograniu 20 minut w WoWa, 2 miesiace temu jednak gralem juz w WoWa i takiego cyrku nie mialem:/
poza tym ostatnio mialem dluzsze sesje w R6:VEGAS, ktory jest na pewno bardziej wymagajacy od WoWa...

da sie jakos naprawic ten problem przez zmiane ustawien w windowsie (biosem sie nie bede bawil bo sie nie znam) ?

myslalem o nowym kompie, ale nie spodziewalem sie ze bede musial zmieniac go tak szybko, w zwiazku z tym ile moze kosztowac serwis takiej karty zakladajac ze wykrzaczyly sie tylko te podzespoly odpowiedzialne za grafike ?(wiatrak dziala ok)

a masz może pożyczyć od kogoś na jeden dzień inną kartę graficzną by sprawdzić, czy to na pewno ta bidulka zawiniła? Ewentualnie możesz spróbować jeszcze przeinstalować system (Bóg jeden wie, może to coś się schrzaniło w windzie) Choć raczej wygląda na grafikę... Przeinstalowywałeś już sterowniki do niej?

chrzani sie juz na poziomie biosa wiec sterowniki raczej nie maja nic do rzeczy. kolega dzis wpada ze swoja karta zebym mogl sie upewnic ze to wina mojej karty. dzwonilem przed chwila do sklepu gdzie kupowalem i dowiedzialem sie ze kart grafiki sie nie naprawia, a jako ze padla 15 dni po zakonczeniu gwarancji, nie uznaja mi jej Very Happy

kolejny wydatek czeka biednego studenta Crying or Very sad

Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

mch, weź sobie sprawdź kwestie sterów, może ci ten WoW coś schrzanił... [link widoczny dla zalogowanych]
Jak nie, to obawiam się, że będzie wydatek...

Ps. nie wydaje wam się wredna ta ironia losu, że zawsze pare dni po gwarancji coś się psuje? Mr. Green

Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 441 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 1/5

Jezeli przed startem windowsa juz wystepuja artefakty to znaczy ze cos poszlo na grafice i wykluzamy kwestie programowa.

Dla upewnienia sie wez mch jeszcze sprawdz czy wiatraczek dociska do grafy dobrze i wez sprawdz iswoja grafe na innym kompie i na odwrot bo to moze byc jeszcze cos na plycie glownej.

No i szykuj juz hajsik na nowego kompa:P